Surowe mięso w diecie kota

Kot – udomowiony gatunek ssaka drapieżnego z rodziny kotowatych. Koty zostały udomowione około 9500 tysiąca lat temu. Obecnie jeden z najpopularniejszych gatunków zwierzęcia domowego. Czasy kiedy koty żyły głównie na wsiach i zajmowały się łapaniem myszy już dawno minęły. Dziś zajmiemy się jego dietą i odpowiemy sobie na pytanie, czy surowe mięso w diecie kota to dobry pomysł?

Żywienie kota

Tak, jak kot to już nie tylko wiejski zwierzak, który skakał po drzewach i chodził własnymi ścieżkami, czasami znikający na 3 dni, tak i jego żywienie bardzo zmieniło się na przestrzeni lat. Obecnie producenci karmy dla zwierząt wymyślają coraz to nowe mieszanki karm dla futrzanych pupili tak, aby zbilansowana dieta pozwoliła cieszyć się naszemu przyjacielowi jak najdłużej wspaniałym zdrowiem. Koty powinny jeść wyłącznie mokrą karmę. Sucha kota odwadnia. To właśnie z pokarmu czerpie wodę, dlatego tak ważne jest to, by nie podawać mu czegoś, co jeszcze bardziej go wysuszy.

W karmie można znaleźć mięso, warzywa, minerały i witaminy – wszystko to, co jest niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu naszego kota. No dobrze, ale można się zastanowić jeżeli kot jest mięsożerny i w genach zawsze miał polowanie na drobne gryzonie i małe ptaki, to czy podawanie mu surowego mięsa jest błędem? Postaramy się nieco przybliżyć temat surowego mięsa dla kotów.

Surowe mięso w diecie kota

Na pewno wielu posiadaczy kotów zastanawia się czy wprowadzać do diety pupila surowe mięso. Przecież kot od zawsze je jadł i żył i miał się świetnie.

Po pierwsze – surowe mięso jest źródłem białka zwierzęcego, ale poza tym trudno powiedzieć, że jest to dieta bogata we wszystkie potrzebne minerały i witaminy. Jeżeli będziemy tylko podawać ten rodzaj pokarmu, to możemy narazić kota na niedobory pokarmowe. Dlatego, optymalnym rozwiązaniem, jest podawanie mu surowego mięsa 2-3 razy w tygodniu, obok normalnej, mokrej i wysokomięsnej karmy.

Co za dużo, to nie zdrowo?

Podawanie, na przykład, zbyt dużej ilości wątróbki kotu może doprowadzić do nadmiaru witaminy A. Choroba zwana spondylozą prowadzi do bolesnych problemów z kręgami szyjnymi. Produkty pochodzenia zwierzęcego dostarczają dużo fosforu, a mniej wapnia. Jeżeli przez dłuższy czas kot będzie miał jego niedobory, to w późniejszym czasie może to skutkować problemami z kośćmi powodując dużą bolesność podczas chodzenia.

A może BARF?

W ostatnim czasie bardzo dużo słyszy się o diecie typu Barf, jest to dość specyficzna opcja, jeśli chodzi o surowe mięso w diecie kota. Wykorzystuje się w nim tylko surowe składniki takie jak mięso i warzyw, a do tego uzupełnia się wszystko specjalną suplementacją witaminowo-mineralną.

Aby taki rodzaj karmienia stosować u swojego kota, należy mieć szeroką wiedzę w tym temacie, bądź znać osobę, która nam w tym pomoże. Nie ulega jednak wątpliwości, że najlepiej zawsze zasięgnąć opinii weterynarza i regularnie wykonywać badania naszego zwierzaka.

Żywienie tego po pewnym czasie może stać się uciążliwe lub może nam któregoś dnia zabraknąć czasu na przygotowanie i sięgniemy po gotową saszetkę albo puszkę gotowej karmy. Jak to może skończyć się dla kociego żołądka przyzwyczajonego tylko do surowego jedzenia? Mogą wystąpić biegunki i wymioty, pupil może być osowiały, może się odwodnić i bez wizyty u weterynarza się nie obędzie. Dlatego zawsze warto zastanowić się czy decyzja będzie też dobra dla nas, czy zawsze znajdziemy czas na przygotowanie Barfu? Jeżeli nie, to nie warto zaczynać, bo możemy tym tylko zaszkodzić futrzakowi.

Surowe mięso dla kota – podsumowanie

Jeżeli chcemy wprowadzić do diety naszego kota surowiznę, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby podawać wołowinę, rybę, królika, jagnięcinę czy drób. Wieprzowinę również, chociaż czasem trzeba z nią uważać. Najlepszym rozwiązaniem dla kota, jeśli mówimy o surowym mięsie, jest podawanie jak najbardziej żyłowatych i pełnych ścięgien kawałków. Dzięki temu, kot nie tylko będzie nakarmiony, ale również wyczyści sobie zęby przez to, że będzie się musiał trochę pomęczyć. Będzie to też dobre dla żarłoków, którzy zjadają wszystko błyskawicznie.

Trzeba jednak pamiętać, by surowe mięso w diecie kota, było tylko elementem całego żywienia. Samo surowe mięso to nie jest najlepszy pomysł. Jeżeli chcemy to robić, to oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, ważne tylko aby mięso pochodziło ze sprawdzonego źródła.