Poznaj zioła jadalne w diecie świnki morskiej

08 12 2020 | Zdrowie | 3 Komentarze

j

Autor: Magda

Czas czytania: / Liczba słów:

Świnki morskie, a właściwie kawie domowe żywią się nie tylko warzywami, ale również jadalnymi ziołami. Warto poznać te, które sprzyjają zdrowiu tych zwierząt i którymi warto je karmić. Wzmacniają serce system krążenia, a także wspomagają trawienie.

Kawie domowe – zwierzęta roślinożerne o dużych potrzebach



Niewątpliwie kawie domowe, popularnie zwane świnkami morskimi lubią siano i powinny jeść wiele produktów zasobnych we włókno. Nie potrafią syntetyzować witaminy C, co oznacza, że muszą dostarczać ją wraz z pożywieniem, a także suplementami diety. Podobnie jak króliki muszą jeść twarde przekąski, które pozwalają im pielęgnować uzębienie i ścierać siekacze. Warto wiedzieć, że zioła mogą być cennym źródłem witaminy C w diecie świnek morskich. Zioła pozwalają im realizować naturalną potrzebę żucia pokarmu, regulują nie tylko trawienie, ale również pracę układu moczowego. Mogą działać profilaktycznie i zapobiegać chorobom uzębienia, a przy tym wzmacniają ogólną odporność tych zwierząt.

Jakie zioła będą odpowiednie dla świnek morskich?



Oczywiście świnki morskie należy karmić ziołami, które rosną na łąkach i pastwiskach. Zatem warto podawać mniszek lekarski, babkę lancetowatą, miętę, melisę, krwawnik, rumianek, szałwię, pokrzywę, rdest ptasi, dziurawiec, tymianek, jeżówkę czy też kolendrę. Zatem rodzajów ziół jest naprawdę wiele, więc nawet wybredny futrzak na pewno będzie miał swoje ulubione. Ciekawostką jest, że można podawać kawiom domowym również liście drzew i krzewów owocowych. Liście truskawki, maliny, brzozy, porzeczki czy leszczyny można dawać śwince morskiej obok tradycyjnych ziół. Oczywiście jak wszystkie gryzonie, świnki morskie przepadają również za ziarnami słonecznika, można podawać im również kwiaty nagietka, dzikiej róży czy hibiskusa. Dobrze na trawienie wpływa również korzeń cykorii, który może uzupełnić dietę świnki morskiej.

Jak zachęcić świnkę morską do ziół i jak je podawać?



Tak naprawdę świnki morskie bywają wybredne i trzeba stopniowo przyzwyczajać je do nowych smaków. Nie da się tego zrobić inaczej, niż proponując im określone zioła w niewielkiej ilości, nie tylko wkładając do paśnika przeznaczonego na sianko, ale również nęcąc ją, podkładając pokarm pod pyszczek. Paśnik może mieć formę kulki wieszanej w klatce, do której zwierzątko musi dosięgnąć. W ten sposób można śwince zapewnić dodatkową porcję rozrywki. Kawie domowe miewają problemy trawienne i można im wtedy podawać zioła, które wspomagają trawienie takie jak babka lancetowata, mięta, dziurawiec czy liście jeżyn. Dobrze sprawdzi się także jeżówka i cykoria. Świnki morskie cierpią także z powodu chorób bakteryjnych i wirusowych. W szybszym powrocie do zdrowia pomoże im odpowiednia dieta. Dobrze jest podawać szałwię, nagietek, krwawnik, mniszek lekarski czy dziką różę. Doskonały ,suplementem kwasu askorbinowego wspierającego odporność jest pokrzywa. Zioła można kupować w formie suszonej. Takie mieszanki na pewno pochodzą ze sprawdzonych źródeł i nie trzeba obawiać się zanieczyszczenia ziół. Kiedy stawia się na świeże, trzeba mieć pewność, że rosły w niezanieczyszczonym środowisku, aby nie zaszkodziły śwince morskiej.

Trzeba pamiętać, że zioła nie powinny stanowić głównego pożywienia świnki morskiej i powinny stanowić 10% zbilansowanej diety. Oprócz tego kawia domowa powinna jeść warzywa i owoce, a także zielone zboża, jednak należy pamiętać, że musi być to mieszanka przeznaczona dla świnek morskich, bo ta dla królików może im zaszkodzić. Korzenie marchewki, pietruszki, a nawet brukselka czy brokuły mogą znaleźć się w jej diecie. Można podawać kawii domowej także paprykę i kukurydzę. Nie można zapominać o stałym dostępie do wody. Warto zatem zainwestować w specjalne poidełko, z którego śwince morskiej będzie się najłatwiej piło, a jednocześnie nie będzie rozlewać wody na siano, powodując jego gnicie. Absolutnie należy uważać, by świnka morska nie jadła niczego spleśniałego ani nieświeżego.

3 komentarze

  1. a

    Co za głupoty. Świnki morskie absolutnie nie powinny jeść ziaren zbóż!

    Odpowiedz
    • Magda

      Drogi A, użyliśmy skrótu myślowego, mieliśmy oczywiście na myśli zielone zboża, takie jak owies, jęczmień, pszenica, żyto, kukurydza czy ryż.

      Odpowiedz
  2. To ludzie uczą psy agresywności.

    „Jak zachęcić świnkę morską do ziół i jak je podawać?” – kładziesz i sprawdzasz potem czy wszamały.
    Tak? Podajesz za jakiś czas ponownie.
    Nie? Nie lubią. Nie podajesz.
    „Tak naprawdę świnki morskie bywają wybredne” – owszem. I bardzo dobrze. Pod tym względem są jak ludzie.
    „Warto zatem zainwestować w specjalne poidełko” – z kulką, chyba, że się nauczyły pić z michy.

    Odpowiedz

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

O autorze

Przeczytaj również