chihuahua

Mieszaniec czy pies z rodowodem

17 09 2020 | Nowy domownik | 0 komentarzy

j

Autor: Klaudia

Czas czytania: / Liczba słów:

Rozważając nowego członka rodziny być może zastanawiasz się czy wybrać mieszańca, mówiąc potocznie kundelka, czy rasowego psa z rodowodem. Przedstawię Ci kilka mitów związanych zarówno z mieszańcami jak i psami rasowymi, a także kilka faktów, które należy uwzględnić podczas wyboru swojego towarzysza. 

MITY

Mieszaniec jest mądrzejszy od psa rasowego

To jest niestety bardzo często powielany mit. Zarówno w jednej jak i drugiej grupie mogą znaleźć się psy wyjątkowo inteligentne i te mniej. Sama miałam przyjemność spotkać naprawdę “mądrych” przedstawicieli obu grup. Wiele osób myli to pojęcie raczej z posłuszeństwem czy wytrenowaniem psiaka. A to z kolei jest jedynie czynnik ludzki, czy właściciel psa miał czas, cierpliwość i pomysł na naukę swojego psa. W każdej grupie może się zdarzyć wyjątkowo oporny osobnik lub też wyjątkowo pojętny. Jedynie wśród psów rasowych mamy możliwość wybrać spośród tych uważanych za najbardziej inteligentne i pojętne, które są bardziej podatne na naukę komend czy sztuczek. Należy do nich na przykład border collie, owczarek niemiecki czy pudel. Niestety może się zdarzyć, że nasz mieszaniec nie będzie bardzo szybko się uczył, ale dla chcącego nic trudnego.

Mieszaniec jest zdrowszy od psa rasowego

Mieszaniec czy pies z rodowodem

Zupełny mit powielany przez domorosłych genetyków i ewolucjonistów 😉 którzy twierdzą, że dzięki mieszaniu się ras psów zostały wyeliminowane choroby. Niestety jest to wyłącznie mit, który nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Zarówno psy rasowe jak i mieszańce mogą bardzo poważnie zachorować. Jedyna różnica jest taka, że niektóre rasy psów są bardziej podatne na wybrane choroby i decydując się na daną rasę należy liczyć się z tym, że jest duże prawdopodobieństwo wystąpienia konkretnej choroby.

Z drugiej strony, mamy większe możliwości profilaktyki poprzez eliminację niektórych zachowań lub specjalistyczne badania ukierunkowane na dane schorzenie. Dla przykładu, owczarki niemieckie często chorują na dysplazję stawów biodrowych, a chihuahua na wypadającą rzepkę kolanową. Może się to oczywiście analogicznie pojawić u mieszańca w typie owczarka oraz u mikro kundelka.

Kundelek (ze schroniska) będzie miał problemy behawioralne

Raczej bym powiedziała, że jest takie prawdopodobieństwo. Psy przebywające w schroniskach i fundacjach niestety często doświadczają ogromnego ludzkiego okrucieństwa i w związku z tym trafiają do schronisk dla bezdomnych zwierząt. Przejawia się to później w ich zachowaniu i efektem może być wycofanie albo agresja.

Dodatkowo dochodzi fakt, że pracownicy i wolontariusze w schroniskach nie mają dużo czasu dla każdego psa z osobna. Najczęściej w przypadku takich problemów ważne jest, aby nowy opiekun poświęcił psu dużo uwagi i był cierpliwy w postępach. Z kolei, z innej strony są psy, które właśnie pomimo ogromu cierpienia i zaniedbania jakie doznały od ludzi, są bardzo przyjacielskimi i ufnymi zwierzakami. Lgną do ludzi i bardzo pragną ich bliskości. Taki pies z pewnością odwdzięczy się kilkusetkrotnie człowiekowi, który dał mu dom i nową rodzinę.

Zatem przy wyborze powinniśmy poznać psiaka i możliwie jego historię, aby wybrać takiego, z którym sobie poradzimy. Natomiast pies z hodowli z założenia powinien być prawidłowo socjalizowany, aby przyszły właściciel nie miał z nim problemów. Osoby decydujące się na psa z rodowodem bezwzględnie powinni wymagać tego od hodowców, bo w końcu między innymi za to płaci się niemałe pieniądze. Z drugiej strony, dobrze ułożony lub zsocjalizowany pies może stać się bojaźliwym, wycofanym zwierzakiem przez nieodpowiedzialnego właściciela. Wtedy jego pochodzenie nie ma znaczenia.

FAKTY

Biorąc psa ze schroniska, najczęściej mieszańca, przyczyniasz się do zmniejszenia psiej bezdomności

Tutaj nie da się ukryć, że w schroniskach w większości przebywają mieszańce, które z jakichś przyczyn się tam znalazły. Zostały porzucone przez ludzi, albo ich właściciele zmarli, zdarza się też tak, że pies się zgubił. Niektóre pieski urodziły się już w schroniskach. Wszystkie łączy to, że nie mają swojego własnego domu i ludzi, którzy poświęcali by czas tylko im. Psy rasowe natomiast, z pewnością znajdą swoich właścicieli, w innym przypadku zostaną w hodowli, w której przyszły na świat (oczywiście mówimy o dobrej, prawdziwej hodowli) i będą miały tam dobrą opiekę. Jeśli zależy Ci, żeby uszczęśliwić jakiegoś psiaka, dać mu prawdziwy dom i opiekę do końca jego dni, to zdecyduj się na psa ze schroniska lub fundacji. Psów szukających domu jest naprawdę wiele, w różnym wieku, umaszczeniu i praktycznie w każdym zakątku Polski. Taki mieszaniec na pewno odda ci całe serce, co nie znaczy, że pies z hodowli kocha mniej 🙂

Kupując psa rasowego wiesz jak będzie wyglądał i jaki miał charakter

Przynajmniej mniej więcej. Psy rasowe, jeśli decydujesz się na psa z dobrej hodowli (możesz o wyborze hodowli poczytać w tym artykule), mają swoje wzorce. Co oznacza, że ich cechy wyglądu i charakteru są z góry określone. Na przykład wiemy, że seter irlandzki zawsze będzie koloru kasztanowego, golden retriever zawsze będzie dużym psem. Jeśli chodzi o charakter to wzorcowy cavalier jest psem bardzo łagodnym, nieprzejawiającym agresji, natomiast husky jest psem bardzo aktywnym, który potrzebuje dużo ruchu. To wszystko dzięki doborowi odpowiednich osobników do rozmnażania w hodowlach. Doświadczeni hodowcy dobierają matki i ojców dla szczeniąt, tak aby spełniały one cechy charakterystyczne dla danej rasy.

Z kolei decydując się na mieszańca, szczególnie szczeniaczka, nie do końca wiemy jak będzie on wyglądał i jaki będzie duży. Najczęściej znana jest matka piesków, a ojciec nie jest znany, w takiej sytuacji na podstawie wyglądu matki ciężko oszacować wygląd psiaka. Nawet jeśli wiedzielibyśmy który pies jest ojcem, to geny odpowiedzialne za daną cechę często sięgają wielu psich pokoleń. Jedynie możemy bazować na wielkości szczeniaka w stosunku do jego wieku. Inaczej sprawa wygląda, gdy adoptujemy starszego pieska, nawet 8-9 miesięcznego, wtedy jego wzrost raczej już powoli się kończy (a przynajmniej nie jest taki dynamiczny), a także wygląd jest mniej więcej ukształtowany.

Decydując się na psa pamiętaj, że jest to duża odpowiedzialność, ale i ogromna radość. Wybór z pewnością nie jest łatwy. Mam nadzieję, że przybliżyłam ci kilka ważnych kwestii, ale ostateczną decyzję i tak musisz podjąć sam czy będzie to mieszaniec czy pies z rodowodem 🙂 

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

O autorze

Przeczytaj również